Handel z Ziemią

Regularny handel z Ziemią jest prowadzony cały czas: fabularnie odzwierciedlone jest to min. poprzez sektor usług czy pieniądze uzyskiwane z przemysłu wydobywczego. Jednak w trakcie zmagań dziejowych na Marsie, mogą zdarzyć się sytuacje gdy potrzeba nam prędko pieniędzy.. albo najemników, a nie mamy okazji do przeprowadzenia takich umów z innymi graczami: wtedy na ratunek przychodzi nam handel z Ziemią. Niestety, pomimo przyznania Marsowi niepodległości, sam Mars jest postrzegany przez Ziemię bardziej jak Afryka z początków XXI wieku przez państwa pierwszego świata: jako źródło tanich surowców i miejsce na egzotyczne wakacje. Możliwe, że wraz ze wzrostem potęgi Marsa ta sytuacja się może odmienić, ale póki co jest jak jest. Póki co Ziemia korzysta ze swoich przywilejów i poza regularnym handlem narzuca takie ceny, jakie narzuca, licząc zapewne na to, że pogrążą się w konfliktach i nie będą ze sobą handlować.


Wymiana handlowa

Podstawowa forma interakcji z Ziemią. Kurs wymiany nie jest najlepszy, ale jeśli ktoś awaryjnie potrzebuje na szybko gotówki, to zawsze może skorzystać z tych możliwości..

1. Wysyłka surowców na Ziemię - Zapewnia natychmiastowo 5 miliardów, ale nie otrzymujemy przychodu z przemysłu wydobywczego w następnej turze. Dany przemysł wydobywczy nie może też zasilać żadnych innych sektorów gospodarczych w tej turze (ergo, nie przynoszą one dochodu.). Jeśli nie mamy kosmodromu, dostajemy tylko 3 miliardy. (Koszty manipulacyjne.) Że mało? Idź pan się poskarż w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Nie macie reprezentacji? Jaka szkoda..
2. Wysyłka zaopatrzenia na Ziemię - Wiele krajów na Ziemi jest zainteresowana zakupem marsjańskich płodów rolnych: czy to z powodu egzotyki czy suplementacji własnej produkcji. Za każde 5 jednostek zaopatrzenia otrzymujemy 3 miliardy. Że mało? Jest dziesięciu innych marsjańskich rolników na pana miejsce. Jeśli nie mamy kosmodromu, dostajemy tylko 1 miliard.


Usługi najemnicze

Formalnie Ziemia nie ma żadnych sił zbrojnych na Marsie, ale de facto na planecie operują różne organizacje najemnicze, których celem jest dbanie o to, aby tanie surowce płynęły szerokim strumieniem do macierzy. Nawet jeśli trzeba do kogoś strzelać, żeby ten strumień trwał. Na chwilę obecną dostępne do wynajęcia są następujące siły:

1. Grupa Zbrojeniowa "Łuczarz" - potężna megakorporacja "Łuczarz", założona przez Amerykanina polskiego pochodzenia, Ernolda Sendarskiego, jest jedną z dominujących firm w dziedzinie produkcji uzbrojenia na Ziemi, zaopatrując w sprzęt wojskowy prywatne armie amerykańskich oligarchów i niektórych państw. Na Marsie posiada swoją komórkę "ochrony militarnej", na którą składa się obecnie 1 dywizja pancerna II generacji i 1 dywizja piechoty II.
2. PMC "Whiteground" - chociaż Shock-Med-Corp może twierdzić swoje, to w oczach świata za amerykańską wygraną w wojnie z meksykańskimi kartelami odpowiada głównie Prywatna Agencja Ochrony "Whiteground", która założyła w tym celu firmę-córkę Private Military Company "Whiteground". Whiteground swoją niszę odnalazł w zapewnianiu tanich, karnych i licznych wojsk swoim klientom, zwłaszcza do ochrony strategicznych terytoriów, jak kopalnie czy pola naftowe: zawdzięcza to ogromnej sieci prywatnych więzień, w których potencjalni żołnierze są rekrutowani prosto w ich szeregi. Oddzial marsjański firmy składa się na razie z 3 dywizji piechoty I. Funkcjonują one jednocześnie jak służby porządkowe.
3. EuroDef - po powstaniu Federacji Europejskiej, złożonej zasadniczo z Niemiec i mniejszych państw satelickich jak Holandia czy Austria, władze nowego "superpaństwa" rozpoczęły likwidację nieprzyjaznych środowisku kopalni, celem sprowadzania ekologicznych surowców z Rosji, takich jak gaz czy ropa. Ale wraz z rosyjską wojną domową łańcuch dostaw stał się dość niestabilny i Federacja musiała znaleźć nowe źródła: Mars stał się dość dogodnym, toteż stacjonuje tam korpus Armii Europejskiej, znany jako EuroDef i oferuje usługi. Korpus EuroDefu liczy sobie obecnie eskadrę samolotów szturmowych II i jedną dywizję piechoty powietrznodesantowej II.
4. Notercios - nazwa powstała ze zlepienia słów "nowych" i "tercios". Notercios są specjalną formacją zbrojną jednego z potężnych meksykańskich karteli, który swój mit założycielski oparł o pochodzenie od konkwistadorów i zaczął przejmować wpływy w różnych nadmorskich państwach drugiego i trzeciego świata: jak Filipiny, Kuba, Haiti i tym podobne. Mimo tego, żarliwy katolicyzm i hispanizm nie przeszkadza im w walce za pieniądze (jak to konkwistadorzy) i w sprzedawaniu substancji, od których włos jeżyłby się na głowie nawet najtwardszym dilerom narkotykowym z XXI wieku. Przypadkiem tak się złożyło, że mają również swoją ekspedycję na Marsie, która liczy sobie obecnie ciężki krążownik II i 1 dywizję piechoty morskiej II.
5. Ghankajowie - Ghankayowie to afrykańska sekta powstała w Liberii, o korzeniach zarówno chrześcijańskich jak i animistycznych. Za swojego proroka uznaje jednego z prezydentów Liberii, o takim właśnie drugim imieniu - Ghankay. Są postrachem nie tylko Afryki, ale również wielu innych kontynentów: znani są z akcji porywania zakładników, podkładania różnego rodzaju bomb czy zabójstw na zlecenie. Nieformalnie kontrolują Liberię oraz wiele innych państw w Zatoce Gwinejskiej, zza kulis. Sekretem poliszynela jest to, że wiele róznych wywiadów korzysta z ich usług.. w róznych celach. Ponoć na Marsie operują obecnie 2 oddziały specjalne* z nich się składające.

*Tak, mowa o 2 oddziałach specjalnych do wywiadu, nie do pełnoprawnej wojny.

Zasady funkcjonowania najemników

1. Najemników wynajmujemy w ramach licytacji, jawnie, w tym temacie. Gracze licytują się na pieniądze, ale mogą również zamrażać przemysł wydobywczy: ta akcja liczy się jakby dołożono 5 miliardów (za sektor.) Musimy zaznaczać, o które grupy najemników się licytujemy. Licytować można się do deadlinu handlowego. Dzień przed deadlinem handlowym jest zakaz wycofywania się z licytacji. Kwota startowa od której zaczynamy licytację wynosi zawsze 10 mld, nieważne jaką grupę licytujemy. Licytujemy w pełnych miliardach. Dobrze zatem pomyślmy, zanim zdecydujemy się zalicytować..
2. Najemnicy pojawiają się w naszym kraju automatycznie, najczęściej w stolicy lub innej prowincji która spełni warunki ich przybycia, jeśli stolica tego nie zrobi. Gracz odpowiada za zapewnienie odpowiedniej infrastruktury: jak wynajmiemy grupę, która oferuje samoloty, a nie mamy lotniska, no to samolotów nie dostaniemy. Granice i odległości po wygaśnięciu kontraktu nie mają dla nich znaczenia.
3. Kontrakt funkcjonuje tylko przez rok, czyli turę. Po turze wojennej licytujemy znowu. Jeśli kompania najemników okupuje jakąś prowincję, a kontrakt nie został przedłużony, to po prostu ją opuszcza i idzie do następnego mocodawcy. Prowincja wtedy się wyzwala, jeśli nie było tam państwowych wojsk poprzedniego klienta. Jeśli wróg poprzedniego klienta przejął kompanię, to kompania najpierw przechodzi do kolejnego klienta, a dopiero potem może być wykorzystywana przeciwko.
4. Wojska kompanii są autonomiczne: ich dowódcy mogą zignorować po prostu rozkazy klienta, jeśli uznają, że nic z tego nie będzie, a oni mają być tylko mięsem armatnim. Próba posłania najemników na samobójczy atak, na który się nie pisali, może zakończyć się przedwczesnym rozwiązaniem kontraktu.. Otoczeni najemnicy mają też tendencję do znacznie łatwiejszego poddawania się przeciwnikowi.
5. Każda kompania ma swoją osobowość i jeśli nie jest nadzorowana przez wojsko klienta (albo jest nadzorowana bardzo słabo), to mogą wyniknąć tego efekty. I tak, obciążą one też wizerunek i reputację wynajmującego.
6. Przez okres wynajmowania kompanii klient zapewnia im zaopatrzenie, tak jakby byli zmobilizowani. Uwzględniamy wojsko najemnicze w naszych mobilizacjach. Jeśli nie chcemy im zapewniać zaopatrzenia, a chcemy korzystać z ich usług, to płacimy ekstra: 1,5 mld za każdą jednostkę. Niedotrzymanie tych warunków może skończyć się przedterminową terminacją kontraktu i konsekwencjami.
7. Wojska najemnicze wynajęte w 2137 są zdolne do funkcjonowania dopiero od 2138 i na 2138 są zajęte i nie można ich licytować - jest to sytuacja wyjątkowa, aby uniknąć najemniczego rushu w pierwszej turze. Od następnych tur obowiązuje model: licytujemy w 2139 i działają w 2139, kontrakty wygaszają wraz z 2140, licytujemy w 2140 i działają w 2140 i tak dalej.
8. Wynajęcie najemników i próba ich rozbrojenia z pewnością zakończy się ciekawymi efektami dla osoby podejmującej się tego działania.

Vallhala pragnie wynająć grupę zbrojeniowa Łuczarz zaczynając od oferty 10 mld.

JNSPR wycofuje ofertę.

2137

Europejska Kompania Marsjańska nawiązuję kontakt z przedstawicielami EuroDefu i oferuję kwotę 10 miliardów* za ich usługi.

*Z racji efektu budynku specjalnego "Centrum Nowej Hanzy" kwota ta liczy się jako 20 miliardów.

2137

Vallhala wycofuje ofertę

2138
MGR licytują "Łuczarza" - ceną wywoławczą są standardowe 10 mld.

2138
MGR wycofują swoją ofertę dla "Łuczarza".

2138

Europejska Kompania Marsjańska przeprowadza wysyłkę zaopatrzenia na Ziemię i sprzedaję 25 jednostek zaopatrzenia za kwotę 15 mld.

2139

Korporacja składa ofertę za Grupa Zbrojeniowa "Łuczarz" w wysokości 10 mld

2139

Cesarstwo Zairu sprzedaje 25j Zaopatrzenia za 15 mld posiadamy Kosmodrom

2139

Sprzedajemy na ziemie przy pomocy kosmodromu jeszcze 30j Zaopatrzenia za kwotę 18 mld

2139

PMRK przebija ofertę dla PMC "Whiteground" oferując 15 mld.

2139

Podbijamy stawkę do 20 mld za usługi kompanii PMC Whiteground.

2139

Licytujemy Łuczarza za 11 mld.

2139

Licytujemy Łuczarza za 12 mld.

13 za Łuczarza.

2139

14 mld za Łuczarza

2140

Wysyłamy na ziemie 65j zaopatrzenia za 39 mld

2141

Wysyłamy na ziemie 45j zaopatrzenia za 27 mld

2141

Sprzedajemy chętnym na ziemi 80jz za 48mld

2141

Kolejny Transport na 50 j zaopatrzenia ziemie na kwotę 30 mld.

2142

Sprzedajemy chętnym na ziemi 25jz za 15mld