Domination Zimna Edycja
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Domination Zimna Edycja


 
IndeksIndeks  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Rozmowy z NPC

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Herc
Gracz
Herc


Liczba postów : 1655
Join date : 09/02/2020

Rozmowy z NPC Empty
PisanieTemat: Rozmowy z NPC   Rozmowy z NPC Icon_minitimePon Lip 03, 2023 10:56 pm

10 ABY

Handlarz "złomu" na Yavinie 4 sprzeda nam miecze świetlne za zawrotną sumę 1,5 mld. Zdzierstwo? Wywindowana cena dosłownie wzięta z czapy? Jasne, że tak. Ale powiedział nam, że możemy zapłacić, albo spadać i nie pokazywać mu się na oczy już nigdy — alternatywnie możemy mu po prostu zabrać te miecze świetlne siłowo. Tyle że z pewnością służby porządkowe Najwyższego Porządku dowiedzą się o napadzie, a nie wiemy, czy jest warto rozpoczynać coś takiego na drugim końcu galaktyki...

Co do starcia w Dolinie Śpiących Królów to nie znamy szczegółów za bardzo, gdyż nawet lokalni trzymają się od tego przeklętego miejsca z daleka i w zasadzie w okręgu kilkunastu kilometrów funkcjonuje dla nich mentalny kordon, którego nie należy przekraczać za wszelką cenę. Nasze kontakty natrafiły jednak na Ciemnego Jedi (albo po prostu użytkownika ciemnej strony mocy, bo nie mamy żadnych dowodów, że ma jakąś przeszłość związaną z zakonem, a w dodatku jest za młody) Yuna, który teraz zajmuje się kolekcjonerstwem. Odmawia jednak rozmowy "z pachołkami" i chce bezpośredniego spotkania z naszym przywódcą, nawet jeżeli ma być całkowicie rozbrojony i bezbronny. Chce jednak odpowiedzi na pytanie: Po co? Czemu Fundacja chce wiedzieć? Jaki macie w tym interes i czemu was nagle obchodzi los mocowładnych w tej galaktyce? Jak nie chcemy udzielać odpowiedzi na te pytania od razu, to możemy go sprowadzić do naszego kraju na kolanach dzięki brygadzie specjalnej, gdy będzie trzeba. Ale może nie przeżyć.
Powrót do góry Go down
Gustaw
Gracz
Gustaw


Liczba postów : 531
Join date : 18/07/2021

Rozmowy z NPC Empty
PisanieTemat: Re: Rozmowy z NPC   Rozmowy z NPC Icon_minitimeSro Lip 05, 2023 9:34 am

1,5 mld to dla nas groszaki, niech ma. Kartą czy gotówką?
Jak kartą, to spróbujmy zrobić mu potem chargebacka xD A jak gotówką, to zapłaćmy jakimiś Republikańskimi kredytami czy inną podobną walutą.

Pod warunkiem ofc, że działaja. Ile w ogóle ich jest i jakich kolorów?

Yuna:
Jeżeli agenci potwierdzają, że nie jest to pułapka, to Nbeek'kokchil uda się wraz z brygadą specjalną. Tak mu odpowie na pytania:
Nie jesteś jedynym, który włada mocą. Szukałem podobnych do mnie odkąd sam odkryłem własną moc - teraz pojawiła okazja. Po mnie przyjdą inni - niekoniecznie z przyjaznymi intencjami.

Następnie Nbeek'kokchil chciałby udać się wraz z Yuną do Doliny Śpiacych Królów, by na własne oczy zobaczyć pozostałości bitwy. Być może zobaczą coś, czego niewrażliwi na moc agenci nie czują.


Na czas podróży Prezes wyznacza prokurenta.
Powrót do góry Go down
Herc
Gracz
Herc


Liczba postów : 1655
Join date : 09/02/2020

Rozmowy z NPC Empty
PisanieTemat: Re: Rozmowy z NPC   Rozmowy z NPC Icon_minitimeSro Lip 05, 2023 5:57 pm

10 ABY

Miecze świetlne:

Zapłaciliśmy kupcowi 1,5 mld w fizycznych kredytach na straganie (wyglądało to komicznie, no ale czego się nie robi dla sprawy..) i przywieźliśmy już miecze świetlne do kraju.

Yun:

Agenci potwierdzają, że to nie pułapka; gdyby nią była, to by sami w nią wpadli. Kazaliśmy Yunowi po prostu poczekać na przybycie naszego przywódcy. No to poczekaliśmy, zwłaszcza że go utrzymywaliśmy de facto podczas tego czasu, co mu bardzo odpowiadało. Gdy sam Nbeek'kokchil dotarł na miejsce ujrzał zmarnialego Yuna; ma on blizny na twarzy (szczególnie zmasakrowana jest lewa część), a także niezbyt nowoczesną protezę całej lewej ręki od ramienia w dół.

Yun jest zaintrygowany nie tylko tym, że nam sam przywódca się pofatygował, ale z też tym, co usłyszał. Nie ma on zamiaru jednak iść do Doliny Śpiących Królów, zważywszy na to, iż wyjawił, iż to on był jednym z uczestników tamtejszego starcia i wyjawi nam, co się tam zadziało. Ale z jego mimiki twarzy można się domyślić, iż dla niego nic dobrego i jego "sprawy". A pozostałości "bitwy" są niewielkie, bo brało w niej udział kilka osób. Naszym agentom też nie widzi się podróż ich przywódcy samotnie do jakiegoś skansenu z człowiekiem, któremu nawet nie wiemy, czy można w ogóle zaufać życie przywódcy. Lepiej będzie chyba podjąć go na naszym terytorium państwa, gdy będzie osaczony. Nie mówiąc o tym, iż sama ta podróż była już ogromnym ryzykiem..
Powrót do góry Go down
Gustaw
Gracz
Gustaw


Liczba postów : 531
Join date : 18/07/2021

Rozmowy z NPC Empty
PisanieTemat: Re: Rozmowy z NPC   Rozmowy z NPC Icon_minitimeCzw Lip 06, 2023 1:20 pm

Yun:

Zapraszamy zatem do Nas. Niech opowie więcej o swojej "sprawie" i "bitwie".
I przygotujmy mu lepszą protezę.
Powrót do góry Go down
Herc
Gracz
Herc


Liczba postów : 1655
Join date : 09/02/2020

Rozmowy z NPC Empty
PisanieTemat: Re: Rozmowy z NPC   Rozmowy z NPC Icon_minitimeWto Lip 11, 2023 7:27 pm

10 ABY

Yun był bardzo zadowolony, że za friko sprawiliśmy mu działającą protezę i dobre warunki życia w naszym państwie. Co nas nie dziwi, zaczął bardzo szybko gadać..

Jaka była jego sprawa? Stracona.

Yun został akolitą inkwizycji imperialnej już jako nastolatek (w ogóle, ma on 27 lat, a wygląda, jakby miał drugie tyle..) i szkolił się pod inkwizytorem Jerecem, najsłynniejszym chyba konwertytą z zakonu Jedi do inkwizycji. Mieli oni potężne plany związane z poszukiwaniami artefaktów Sith i Yun nawet bral w udział w kilku z nich, gdzie znaleźli na przykład dawne holocrony albo kompendia ciemnej strony mocy. Największe wyprawy były zaplanowane na Ruusan i Korriban, gdzie wiedza uzyskana przez inkwizycje miała dać jej ogromną przewagę nad Rebelią i zmiażdzyć ją potęgą samą ciemnej strony mocy, a może nawet przejąć władzę nad Imperium.. Tyle, że coś nastąpilo, co pokiereszowały cały ten plan. Endor.

O ile nikt na Gwieździe Śmierci II z ważnych inkwizytorów nie zginął, to co potem stało się na Coruscant unicestwiło tę instytucję. Znamy tą opowieść; rozszalały tłum zaatakował Pałac Imperialny i wymordował wszystkich inkwizytorów. No prawie, bo kilku przeżyło. Okazało się tez prawdą, że popularna wersja historii nie jest do końca prawdziwa, bo ten "rozszalały tłum" to były całe tysiące szturmowców i soldatów imperialnej armii wraz z ciężkim sprzętem, wsparty jeszcze dodatkowo dziesiątkami tysięcy uzbrojonego motłochu. Według Yuna, jako że byli oni częścią wywiadu Imperialnego, to frakcje przeciwne (szczególnie COMPNOR albo stratokraci) po prostu dały zielone światło do ataku i pozbycia się znienawidzonej inkwizycji przez wiele ważnych Imperialców i wsparły ten spontaniczny wyrok tłumu. Skutek też znamy — Inkwizycja przestała istnieć jako organizacja. Jerec umarł, większość kolegów i koleżanek Yuna też padła.

Yun nie jest akurat przy tym jak dostaje w tyłek szczegółowy; według jego wersji wydarzeń, został przytłoczony i wręcz zbombardowany, a całą rękę stracił w wyniku próby obrony przed granatnikiem. Skończył w dolnych poziomach Coruscant, gdzie wkrótce uciekli też inkwizytorzy, którzy przetrwali, a raczej próbowali uciec, bo byli tropieni, a uciec było piekielnie trudno. Spotkał w tych poziomach Sariss i innych przetrwanych ciemnych Jedi, którzy byli zmuszeni żyć w Imperialnym Centrum przynajmniej przez kilka lat. Wszystko miało się jednak zmienić poprzez wyprawę na Korriban, gdzie mieli oni wchłonąć dusze dawnych Sithów albo wręcz wskrzesić jednego z nich, co by im zapewniło przewagę nad wrogami i pomściło krzywdy. Udało się uciec z Coruscant i rozpocząć "bitwę", która zakończyła się kolejną katastrofalną klęską.

Wyprawa na Korriban miała szanse powodzenia tak długo, jak nie odkrył ją nowy Zakon Jedi. I tutaj sie zaczyna bardzo lakoniczny opis; według Yuna samą misję poskromienia ciemnostronowców dowodził Luke Skywalker. Nigdy nie widział on takiej potęgi — ze stoickim spokojem pokonał on i zabił Sariss w zasadzie bez problemu ze stoickim spokojem (uprzednio dając jej 3 szanse na poddanie się, ale ostatecznie w zasadzie nie miał wyboru) a Yun wówczas uznał, że nawet jak to już koniec dla jego sprawy i bitwy, to nie jest jeszcze za późno, aby uratować swoje życie. I po prostu uciekł, jak tchórz. Podczas ucieczki miał on uczucie, jakby nagle jakaś potężna, ciemna siła przestała istnieć w mgnieniu oka i to nie za sprawą oddalania się od świątyń...  A wszyscy jego kamraci zostali zabici, złapani albo cholera wie co dalej z nimi się stało. Resztę tej historii i też znamy — potem przez niecały rok żył on jako kolekcjoner gdzie znaleźlismy go my i teraz jest tutaj.

Oczywiście wygląda na to, że nie mówi on wszystkiego jeszcze i możemy coś jeszcze z niego wydusić, jak chcemy. Pytanie tylko, czy po dobroci, czy nie..

________________________
Jak chcesz, to normalnie mu możesz zadawać pytania, powiedzieć, aby rozwinął jakiś wątek etc. Albo go zabrać na tortury, czy coś.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Rozmowy z NPC Empty
PisanieTemat: Re: Rozmowy z NPC   Rozmowy z NPC Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Rozmowy z NPC
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Rozmowy z GM
» Rozmowy z NPC
» Rozmowy z NPC
» Rozmowy z MG
» Rozmowy z MG

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Domination Zimna Edycja :: Archiwum :: Edycja Star Wars :: Państwa NPC :: Złomiarze (Fundacja Czystykosmos) :: TF Złomiarzy-
Skocz do: