Oświadczenie Konfederacji w sprawie wojny północno-wschodniej

8 ABY

"Na północnym-wschodzie trwa balanga, a dotąd nikt jeszcze nie zainterweniował w imię jakichkolwiek wartości?! Biję się w pierś, że jako weteran Rebelii dopiero podejmuje działania, ale nie godzi się by problemy, z którymi walczyliśmy i które reprezentowało Imperium, nieniepokojone wystawiało głowy! Calamari to byli, są i będą przyjaciele dawnej Rebelii i wszystkich, którzy na sercu mieli jej ideały! Może mój głupi kuzynek nawet postanowi cokolwiek zrobić, a nie obijać się w tej Nowej Republice, jak to on, spoczął na laurach, ale czego oczekiwać? Ale... bo przedłużam, Konfederacja Correliańska ogłasza poparcie dla Mon Calamari!"

W sposób typowy dla siebie Głowa Państwa przedstawiła swoje stanowisko, ale jakby to nie było jasne, Konfederacja Correliańska ogłasza pełne poparcie dla Mon Calamari, od tego momentu największe stocznie Galaktyki nie będą pobierały opłat za okręty dla Calamari, by wspomóc obrońców, jak tylko mogą przeciwko bandytom i potworom z przeszłości!

Zachęcamy także wszystkie szanujące wolność istoty w Galaktyce, to wsparcia naszego przemysłu, który zrobi co może, by pomóc Mon Calamari!

Imperator-Admirał Rizz'mon Gotmari przesłał pozdrowienia dla bratniej Konfederacji oraz samego Thrackena Sal-Solo, podziękował za oficjalne wsparcie w obronie wartości rodzinnych, wolności i walki przeciw zbrodniarzom i bandyctwu.

Trzymając kamerę przemawiał w swoim odzieniu oficerskim, na piersi mając tylko najważniejsze odznaki aby w każdej chwili był gotowy do obrony i walki o wolność Mon Calamari oraz wszystkich jej mieszkańców.