Japońska grupa uderzeniowa Zordona ani myślała wycofać się z Australii. I pomimo krytyki instytucji UFO przez praktycznie cały świat, ten ponadrobotyczny magnat postanowił kontynuować swoją politykę i posłać żołnierzy Nipponu na australijskie pustkowia, najprawdopodobniej łasy na tamtejsze podziemne surowce - i złoża uranu. Bardzo ciekawa jest polityka logistyczna którą przyjęła Japonia na terenach okupowanych - tam, gdzie znajduje się jeszcze jakiś ślad cywilizacji, gdzie są sklepy, magazyny i hurtownie - masowo konfiskuje się i szabruje wszystko co nie jest przybite gwoździami do ziemi (a jeżeli ma się dobry młotek to przybite też). W zamian Japończycy oferują właścicielom australijskich obiektów bony na odzyskanie asortymentu w roku 2023. Wywołuje to wśród bardziej przedsiębiorczej części okupowanego narodu australijskiego ogromne wzburzenie, niechęć do reżymu i opór. Bony takie uważa się powszechnie za bezwartościowe; ale inwestorzy i przedsiębiorcy nie mogą przecież stawić czoła armii.
Co do samego uderzenia - Japończycy postanowili zaatakować na całej długości dotychczasowego frontu z wysokim priorytetem dla opanowania północnego wybrzeża wyspy-kontynentu, głębi pustynnej środkowej Australii i gęsto zaludnionym południowym wybrzeżem. Większość tego ataku była właściwie wbijaniem japońskich flag po środku pustyń i w niewielkich australijskich wsiach albo osiedlach aborygeńskich - niektórzy mówią, że jedyny opór w początkowym etapie kampanii na jaki natrafili Japończycy należał do stad emu, którym nie podobało się naruszenie ich terytorium przez siły japońskiej piechoty zmechanizowanej. Heroiczna walka tych paru stad emu skończyła się niestety ptasim, kanibalistycznym obiadem dla Japońskiego Bażanta.
W końcu zaczęły się pułapki zastawiane przez ludność sympatyzującą z jokerystami. Nagle wojska trafiały na DIY pola minowe, w miasteczkach wykorzystywanych jako punkty logistyczne dokonywane były sabotaże, a samotne wojskowe patrole były czasem napadane przez zamaskowane grupy ludności wyposażone w broń palną i kije bejsbolowe. Nie sprawiło to Japończykom szczególnej trudności; a siły te ostatecznie nie miały szans z regularną armią. Co innego w Perth, gdzie Japończycy trafili
nareszcie na związki bojowe armii australijskiej, która za priorytet widocznie wzięła sobie obronę najgęściej zaludnionych rejonów państwa. Armia ta, kooperując z grupami jokerystycznymi, stawiła opór natarciu zleconemu przez Zordona i broniła się bardzo dzielnie, mając przewagę wypoczęcia i logistyki nad zmęczonymi siłami japońskimi. Perth broni się nadal, jednak wojska australijskie nie posiadają już niemal żadnego wyposażenia.
W międzyczasie miało miejsce warte odnotowania starcie flot wojennych Australii i Japonii, w którym Nippon zdołał zatopić fregatę, korwetę i niszczyciela należące do Australijczyków. Flota japońska bez większych uszczerbków zatryumfowała na morzu i kontynuowała swoje zadania patrolowe.
Na okupowane terytoria Australii nałożono ciężkie jarzmo okupacyjnego stanu wojennego i rzucono na nie liczne japońskie siły porządkowe, obywatele jednak jawnie wyrażają swoje oburzenie przeciwko tej ciężkiej okupacji, a bojówki klaunów i cywile dokonują skrytobójczych ataków na siły porządkowe. Dzicz głębokiej Australii wywołuje strach u patroli na nią wysłanych, bo śmiertelność takich przedsięwzięć jest wyjątkowo duża. Ludność cywilna po prostu Japończyków nienawidzi i pozwala sobie na bardzo wiele by pokazać swój sprzeciw. Na porządku dziennym są brutalne mordy na okupantach. Warto umieścić też wzmiankę o australijskich kopalniach uranu. Japończycy zajęli wszystkie złoża co do jednego, ale... wszystkie kopalnie zastali wysadzone trotylem. Jokeryści zadbali o to, żeby ani gram australijskiego uranu na nowozajętych ziemiach nie trafił w ręce okupanta. Przy jednej z wysadzonych kopalni odnaleziono gigantyczny baner z napisem: "It's a prank bro!"
_____
Większość Australii zajęta przez siły japońskie - bronią się okolice Perth. Wolne pozostały także głównie zaścianki wyspiarskie o znikomej wartości strategicznej i Tasmania.Na zajętym terytorium panuje atmosfera powszechnej wrogości wobec japońskiego okupanta. Trwa kampania skrytobójczych ataków.