Komisarz Admin
Liczba postów : 2846 Join date : 31/01/2020
| Temat: Cesarz Azjatów Sro Mar 18, 2020 4:14 pm | |
| Cesarstwo AzjiCesarstwo Chin od czasu swojego odrodzenia znajdowało się w stagnacji. Agresywne posunięcia Japonii politycznej nie spotkały się z odpowiednim odzewem. Natomiast lekkomyślna - tak by się przynajmniej wydawało - polityka Chin doprowadziła do rozwoju epidemii poprzez najazd na ognisko choroby w Kazachstanie. Szybko jednak okazało się, że choroba prawdopodobnie była sprytnym działaniem wywiadowczym i posłużyła za pretekst do ataku na obcy kraj. Takie podstępne działanie uważane było za nieprzystające do Boskiego Cesarza. Całość była jednak o wiele bardziej złożona niż zwykłym Chińczykom mogło się wydawać. W związku z epidemią i oficjalną wrogością do WHO Chiny postanowił samodzielnie uporać się z potencjalną epidemia. Szybko rozbudowano administracje państwową celem kontroli potencjalnych chorych. Te niebezpieczne dla wolności obywateli działania szybko dały swoje owoce w postaci rozwoju powszechnej inwigilacji społeczeństwa. Cesarz wspierany przez swoich lojalnych wojskowych poszerzał bezpośrednią kontrolę nad państwem o coraz to nowe obszary. Razem ze swoimi zaufanymi doradcami rozpoczął przemianę Chin w państwo totalitarne. Ostre słowa krytyki Cesarza zostały skierowane przeciwko sąsiadom - przeciwko demokratycznym Indiom i interwencjonistycznej Japonii. Słowa krytyki padły jednak głównie na wroga wewnątrz kraju - na administracje cesarską. To cywilni urzędnicy zostali obarczeni za stagnacje cesarstwa i hamowanie jego pochodu ku świetlanej przyszłości. Urzędnicy zaczęli obawiać się o swoją pozycje, a gdy poza słowami cesarza skierował się na nich i gniew Chińczyków - to wtedy zaczęli obawiać się o swoje życie. Cesarz ze swoimi zaufanymi ludźmi i wojskiem rozpoczął krwawą czystkę. Podlegająca Cesarzowi tajna policja, rozbudowana w czasie "epidemii", razem z wojskiem wyruszyła na polowanie wrogów cesarstwa. Liczba wakatów na urzędach ciągle rosła, więc wspaniałomyślny cesarz postanowił je zredukować. Wielka reforma państwa postawiła na każdym szczeblu jego hierarchii zaufanych ludzi Cesarza bądź jego otoczenia. Masowa inwigilacja nie ustała, a czystka nadal trwa. Nieliczni dawni urzędnicy ukrywają się po ogromnym terytorium kraju, ulicami rządzi natomiast cesarska bezpieka i wojskowi. Kraj zamyka się coraz bardziej na zagranice, zagranica natomiast potencjalnie dla Chin się otwiera - Cesarz, który ze swoimi ludźmi rezyduje w Zakazanym Mieście, ogłosił koniec Cesarstwa Chin i początek Cesarstwa Azji. Po plecach sąsiadów przeszedł dreszcz, a po chińskich miastach fala euforii. | |
|