Mars News - pogłoski z Czerwonej Planety

2138

Mars News jest pozarządową organizacją nonprofit, która zajmuje się gromadzeniem różnego rodzaju wiadomości na temat zdarzeń, które miały miejsce na Marsie. W przeciwieństwie do Earth Vision nie jest zwykłą ciekawostką, gdyż często pod daną pogłoską (lecz nie zawsze!) coś się kryje tudzież sugeruje jakieś poglądy wyznawane przez opinię publiczną..


Vallhala, kraina neowikingów

Huskarlowie Króla Nielsa (odpowiednik jednostek antyterrorystycznych i specjalnych w jego państwie) wedle wiadomości zasłyszanych od uchodźców z tego totalitarnego państwa przestępczego dokonali ostatnio licznych rajdów na domy różnych obywateli, zwłaszcza utrzymujących kontakty z zagranicą. Dokonano licznych aresztowań i wywózek, aczkolwiek nie wiadomo, kto dokładnie został aresztowany i gdzie wywieziony. Władze Vallhali w żaden sposób nie komentują zajścia i w ogóle uznają za fakt, jakby go nie było.

Czerwona Palestyna, marsjański Eden

Na mediach społecznościowych Czerwonej Palestyny pojawiła się dyskusja na temat tego, czy żywienie się za pomocą fotosyntezy byłoby dla człowieka wydajne, a do tego czy byłoby też wygodne? Najtęższe umysły MarsNetu pracują nad tym zagadnieniem.

Nowe Kukku, państwo Dzieci Mezopotamii

Południową technokrację odwiedził ziemski bogacz, również technokrata: Robert Page, prezes i właściciel megakorporacji Versatile Life Solutions. Nie wiadomo, na jak długo zostanie, aczkolwiek plotki głoszą, że zainteresowany jest dokonaniami Nowego Kukku w dziedzinach kreatywnej urbanizacji i ułatwień, które zapewniają terminale typu SLATE.

Valhalla, kraina neowikingów i Shock-Med-Corp, neoamerykańska megakorporacja

Media i różnego rodzaju wieści donoszą, że w obu państwach wzrósł znacznie współczynnik paranoi i chorób psychicznych. Ze względu jednak na systemy polityczne tych tak zwanych państw, konkretne przyczyny nie są znane, aczkolwiek eksperci uważają, że spowodowane jest to ułatwionym dostępem do leków, narkotyków i alkoholu i potęgowane przez ciężkie warunki życiowe tamtejszych obywateli.

EKM, europejski hub handlowy, Rzeczpospolita Marsa: republika superprezydencka i Unia Marsjańska, naukowa technokracja

Jak donoszą różnego rodzaju agencje środowiskowe, Morze Wewnętrzne staje się coraz bardziej zanieczyszczone: wynika to przede wszystkim z masowej industrializacji prowadzonej przez państwa wokół jego brzegów i eksploatujących jego wody, przy czym ilość toksycznych odpadów wlewających się do Morza jest po prostu bezprecedensowa. Eksperci z tych trzech krajów obwiniają się wzajemnie o ten stan rzeczy.

JNSPR, państwo Nowego Rosjanina

Akademik Dobrowolcew ogłosił na gwałtownie zwołanej konferencji prasowej, że opracował Nowego Człowieka. Wiadomość ta jednak została szybko zdementowana przez noworosyjskie środowiska naukowe i złożona na karb przepracowania się Akademika i przenoszenia się paranoi z Valhalli i Shock-Medu na tereny JNSPR.

Marsjańskie Gromady Rewolucyjne, serce rewolucji

Pewne środowiska głoszą, że Towarzysz Yang nie istnieje i jest to osoba wymyślona przez Komisarzy Rewolucyjnych. Niektóre środowiska dysydenckie wskazują na to, że ich zdaniem Yang realizuje interesy Bloku Demokratury, na co dowodem miałaby być kupiona dywizja pancerna od Rzeczpospolitej Marsa.

Technorepublika Chińska

Żołnierze MGR twierdzą, że TRCh zajmowało się produkcją przygłupów, gdyż w okupowanych przez nich farmach na Gu znaleziono liczne przypadki pracowników, których można określić jako upośledzonych umysłowo. Umieją realizować proste komendy i zasadniczo jedyne co umieją, to zbieranie ryżu. Wszyscy co do jednego są ponoć do siebie bardzo podobni.

State of Columbia, bastion liberalnej demokracji, Dominium Nowej Brytanii, czyli marsjański Avalon, Marsjańskie Terytorium Korei, czyli ziemie najczystszej rasy i EKM, czyli europejski hub handlowy

Tudzież też po prostu blok demokratury, jak to określają niektórzy. W powyżej wymienionych państwach pod ambasadą Rzeczpospolitej Marsa różne środowiska organizują swoje protesty i manifestacje. Protestujący chcą wiedzieć od ambasadorów RM, jakie moralne pobudki stały za przekazaniem brutalnemu dyktatorowi, Przewodniczącemu Yangowi, drogiej dywizji pancernej. Stopień oburzenia nie jest jednak tożsamy we wszystkich krajach: ponoć najmniejszy jest w Nowej Brytanii, podczas gdy największy w EKM, która teraz ma nowego sąsiada.

2138

Vallhala, kraina neowikingów i Marsjańskie Terytorium Korei

Wyjaśniło się trochę odnośnie aresztowań w kraju króla Nielsa: jak donoszą różnego rodzaju "oficjalne przecieki" (to jest po prostu komunikatów powiązanych z valhalańską ubecją), aresztowań dokonano głównie na tak zwanych "koreańskich przedstawicielach handlowych" oraz ich "valhalańskich współpracowników", cokolwiek te słowa oznaczają. Niektórzy analitycy sugerują, że jest to swoistego rodzaju "wiadomość" do rządu koreańskiego od Nielsa.

Tym czasem społeczeństwo Korei chciałoby wiedzieć, co się dzieje i liczy na to, że rząd spróbuje wyjaśnić jakoś tą sytuację, zwłaszcza, że już niektóre rodziny zdążyły zgłosić zaginięcia swoich krewnych..

2138

Przewodnik po Podziemiu, podcast niezidentyfikowany

Tajemniczy sprzedawca oferuje ponoć sprzedaż zadziwiającej aparatury na marsjańskim Czarnym Rynku. Nie wiadomo, skąd ta tajemnicza aparatura pochodzi, ale wiadomo, że znajduje swoje zastosowanie w dziedzinach genetyki, geninżynierii i biologii i jest względnie nowoczesna, niektórzy mogliby nawet powiedzieć, że przełomowa: a przynajmniej dla tych, którzy zagłębiają się w biologiczne sekrety życia.

_____________________
Jeśli ktoś chce ją zakupić, to na swoich działaniach może zaproponować cenę. Aparatura ta najbardziej przyda się państwom posiadającym technologię Instytutu Badań Genetycznych lub planujących taką zbadać.

Cena startowa wynosi 5mld. Czas na aukcję jest do końca deadlinu handlowego.

2139

The Newton, periodyk naukowy

..dzięki czemu Mars znacznie wyprzedza Ziemię, jeśli chodzi o tak zwane technologie eksperymentalne i nowe gałęzi wiedzy: których rozwijanie na Ziemi jest bardzo ciężkie, ze względu na skostniałe struktury i biurokrację. Jednak w tak zwanych konwencjonalnych dziedzinach technologii, jak astronautyka, Ziemia nadal góruje nad swoją kolonią. Jakie technologie rozwijają się najszybciej na Marsie? Otóż według naszego rankingu są to:

Politechnika Marsjańska: 1
Forum Obywatelskiego Rozwoju: 1
Ośrodek Badawczy Biała Mesa: 2
Instytut Badań Genetycznych: 2
Akademia im. Roberta Heinleina: 3

Obserwator Ganzirski, Nowe Kukku

Versatile Life Solutions, megakorporacja z Nowej Anglii, której właścicielem i prezesem jest Robert Page, pojawiło się na powierzchni Marsa: jak donoszą przecieki, za cel obrała ona sobie prowincję Nergalis, w której budowana będzie placówka korporacji wspólnie z władzami Nowego Kukku: czemu możemy jedynie winszować. Pytanie co stoi za takim układem?

Phobos Today, bez afiliacji

Na zachodniej półkuli Marsa notuje się coraz częściej dziwne fenomeny i anomalie magnetyczne, niektórzy twierdzą nawet, że czasowe. Niejaki Gunther Sprick z Andermanii donosi, że jego farma przeniosła się trzysta metrów od swojej właściwej lokacji, w wyniku czego został pozbawiony piwnicy. Lokalne władze utrzymują, że to nie kwestia żadnego fenomenu, a po prostu niedostosowania się do regulacji federacyjnych i kompanijnych.

Czas Sejongu, Terytorium Koreańskie

W Korei pewna grupa świętuje, gdyż udało jej się zarejestrować swoje wyznanie: jest to grupa Chramu Czerwonej Planety, grupy religinej, która łączy aspekty koreańskiego kultu przodków i szamanizmu, wykorzystując do podbudowy etyki i teologii filozofię neokonfucjańską. Jakie jest podstawowe hasło Chramu? Przede wszystkim jego wyznawcy uważają, że Czerwona Planeta została nadana Rasie Koreańskiej przez Niebo, w nagrodę za męczeństwo odniesione na Ziemi i zachowanie czystości pomimo licznych przeszkód i najazdów. Do związków z Chramem przyznaje się wiele osób z koreańskiej sceny społeczno-politycznej: zarówno wśród działaczy związkowych, prezesów czeboli, jak i polityków, przede wszystkim z NPS, PNK i Frakcji Wyzwolenia Rasy. Główną siedzibę Chram posiada na górze Danguna w prowincji Paekche i liczy na to, że uda mu się otrzymać dotacje na rzecz ochrony dziedzictwa narodowego.. Czy to sygnał jakichś zmian w koreańskiej polityce czy tymczasowa moda?

Gaia View, bez afiliacji

Według analityków i badaczy środowiska, środowisko terraformowanego Marsa ulega znacznemu zepsuciu poprzez postępującą industrializację i urbanizację, której dokonują marsjańskie potęgi. Czy należy się przez to obawiać, że Mars może wrócić do stanu sprzed terraformacji? W żadnym razie, ale należy się spodziewać większej ilości klęsk żywiołowych niż dotychczas.

Głos Robotniczy, Czerwona Palestyna

Popularność Towarzysza Dorena w krajach Kooperatywy rośnie: przez wielu jest postrzegany jako łagodny gigant, człowiek, który był za bardzo do przodu ze swoimi wzniosłymi, ekologicznymi i pacyfistycznymi ideami, dlatego finansowo-przemysłowe lobby innych państw marsjańskich zdecydowało się go za to pokarać. W Czerwonej Palestynie powstają masowo tradycyjne ogródki i działki, na których sympatycy idei dorenowskich tradycyjnymi metodami uprawiają ziemię.

2140

Financial Times, serwis o gospodarce - ! RANKING DOCHODÓW NARODOWYCH !

..nasi analitycy próbowali dokonać tak zwanego "rankingu gospodarczego państw Marsa" na podstawie danych przedstawianych przez władze państwowe, co było niebywałe trudne, zwłaszcza w przypadku tych, którzy jeszcze nawet nie określili budżetu na 2140: dlatego ranking nie jest w pełni miarodajny i faktyczne dochody państw mogą się nieco różnić: być może nieco wyżej, a być może nieco niżej. Niemniej uważamy, że wyniki te są dość zgodne z rzeczywistością..

1.Państwa o dochodzie między 100 a wyżej (ponad 125)

1. State of Columbia
2. Prowincja Marsjańska Republiki Korei
3. Rzeczpospolita Marsa
4. Unia Marsjańska
5. Nowa Brytania
6. Europejska Kompania Handlowa
7. Cesarstwo Marsjańskiej Japonii

2. Państwa o dochodzie między 80 a 100

8. Nowe Kukku
9. Czerwona Palestyna

3. Państwa o dochodzie między skrajem bankructwa a 80

10. Marsjańskie Gromady Rewolucyjne
11. Cesarstwo Nowego Zairu

Kraje z pierwszego przedziału: +2% stabilności
Kraje z drugiego przedziału: +1% stabilności
Kraje z trzeciego przedziału: Nic.

Soldier of Fortune - Twój codziennik militarny

Wraz z coraz większym zamieszaniem na Ziemi, na macierzystą planetę i Lunę powracają oddziały najemników wraz ze zdobytymi łupami. Ciężko powiedzieć, kiedy powrócą: teraz Marsjanie w kwestii usług najemniczych będą musieli polegać sami sobie. Wyjątkiem jest korpus EuroDefu, który jest ponoć jakoś powiązany z Centrum Nowej Hanzy i stacjonuje w jego okolicy.

Najemnicy zostają wyłączeni.

Gaia View

Coraz więcej wieści dochodzi z mniej rozwiniętych kolonii wschodniego Marsa: wedle przepowiedni analityków, już w tym roku mają się one pojawić na arenie międzynarodowej. Oznacza to prawdopodobnie, że Zair otrzyma nowych sąsiadów, zresztą podobnie jak Nowe Kukku i Unia Marsjańska.

Reporter Wojenny

Dziennikarze, których dopuszcza się do relacjonowania wydarzeń na terenie dawnego SMC mają ponoć problemy ze zdobyciem wywiadów od.. zwykłych mieszkańców, którzy jakoby zachowują się jakby byli cały czas odurzeni. Czy ma to jakiś związek z lokalną przyrodą? Wojsko ponoć zaleca każdemu opieranie się na własnych racjach żywnościowych, sprowadzanych z domu.

Generał Dobrovolskij miał ponoć rozmówić się z przedstawicielami "Najwyższej Rady" w Wielikoj Marsarii w sprawie analizy jego sukcesów w tworzeniu Domu dla Nowego Rosyjskiego Człowieka. Bilans został uznany za negatywny. Po powrocie do domu generał miał strzelić sobie trzy razy w głowę, zrzucić ze schodów i podpalić. Chwilowo władzę nad JNSPR sprawuje komitet generałów, którzy zdołali uciec z powrotem do stolicy państwa.

2141

TechRePort

Nowe Kukku rajem dla transhumanistów: w żadnym innym państwie nie ma tak dużego wyboru w dziedzinie cybernetycznych augmentacji i implantów na rynku i nikt nikogo nie prześladuje z powodu posiadania cybernetycznej ręki czy oka! Wszystko to dzięki współpracy z korporacją Versatile Life Solutions, której prezesem i właścicielem jest Robert Page: obecnie budujący swoje własne miasto, Nowe Providence, w kukkańskim rejonie Nergalisu. Miasto to ma stać się lokalną atrakcją turystyczną ze względu na to, że ma być zbudowane w stylu nowoangielskim, a większość jego mieszkańców stanowić będą uchodźcy właśnie z tego regionu, którzy wcześniej pracowali dla VLS.

The Confident

Z półświatka przestępczego dochodzą wiadomości, że elity naukowe dawnego Shock-Med Corpu znalazły sobie ciepłe schronienie w jakimś państwie i pomagają władzom zapoznać się z ich rozwiązaniami, które zaprowadzali na terenach które obecnie okupuje Zair i Czerwona Palestyna. Pytanie, jakie to państwo...

Mimirr - wieści z Valhalli

W Althingu opozycja i wyrzutki z Partii Ludowej zjednoczyły się jako Partia Nowej Valhalli. Partia ta domaga się ściślejszych związków z Cesarstwem Marsjańskiej Japonii, anulowania stosunków ze State of Columbia i przejścia z obecnego systemu "społecznej gospodarki rynkowej" na po prostu gospodarkę rynkową. Na razie jednak w sondażach prowadzi rządząca Partia Ludowa i do wyborów w 2144 się to prędko nie zmieni, chyba że nastąpią jakieś kolejne incydenty.

Trybunał złożony z przedstawicieli Kolumbii, Japonii i Valhalli po latach procedowania wydał wyrok w sprawie tak zwanego "Króla Nielsa". Niels wedle zgromadzonych materiałów dowodowych nie popełnił żadnego przestępstwa, ergo Międzynarodowy Trybunał nie jest w stanie go skazać za jakiekolwiek zbrodnie przeciwko ludzkości. Dałoby się go z kolei skazać wedle kodeksu prawnego Konfederacji Skandynawskiej, ale Valhalla: 1) nie jest formalnie kolonią Skandynawii 2) nie ma umowy ekstradycyjnej z KS. Z uwagi na to, że Niels z paranoicznego wariata zamienił się w wariata cichego i spokojnego zdecydowano się go po prostu posłać na leczenie i terapię do stosownego ośrodka.

2142

The Confident

Sekretem poliszynela jest to, jaki blok sfinansował Wściekłe Drony: dowodów na razie brak. Dość jasnym jest jednak, że odbyło się to za środki które spokojnie starczyłyby na powołanie co najmniej niezłej grupki armijnej. Ponoć też jakieś dwa kraje zaciekle się licytowały o wsparcie Braci Dantonów, ale ostatecznie cały czas się wyrównywały: więc Dantoni najpierw zajęli się swoimi sprawami.

Ponoć planowane było międzynarodowe bombardowanie PMRK przez Kongres Marsjański w ramach misji pokojowej: ale jak widać po ostatnich wydarzeniach, ta wielka międzynarodowa misja chyba nigdy nie dojdzie do skutku, o ile kiedykolwiek miała..

Mimirr - wieści z Valhalli

Po rozpoczęciu się I Wojny Marsjańskiej lobby statusu quo znowu straciło na popularności na rzecz Partii Nowej Valhalli: jeśli bombowce strategiczne SoC są zaangażowane w Gromadach, to kto nas obroni przed Koreańczykami? Zwłaszcza, że Kolumbijczycy mogą mieć własne problemy, jeśli MGR zdecyduje się na inwazję lądową i mogą mieć Valhallę totalnie gdzieś.

Król Niels jest zatrwożony działaniami Wściekłych Dronów i stwierdził, że to ostre przegięcie.

TechRePort

Coraz więcej krajów zwraca się w stronę "technologii specjalistycznych". Ponoć na Wschodzie Marsa powstają kliniki genterapii, czy to państwowe czy prywatne, które oferują ulepszenie swojego genotypu, czy to przez na przykład retrowirusy czy jakieś nowocześniejsze techniki, a najlepsze ponoć całkowitą przebudowę ciała: niektórzy bogaci miliarderzy z tamtych rejonów ponoć dohodowują sobie trzecią nogę, żeby odróżniać się od pospólstwa. A inni sobie po prostu powiększają inne narządy. Chodzą też słuchy o większych deprawacjach, związanych z nieludzkimi genami, ale jeśli to gdzieś istnieje, to pozostaje bezpiecznie schowane..

W krainach Centralnych za to ponoć zrobiło się znacznie czyściej od kiedy upadła Rzeczpospolita Marsjańska: tak jakby ktoś przestał smrodzić jakimś dziadostwem do Morza Wewnętrznego, aczkolwiek nadal jest brudno. Niemniej: to jakaś poprawa dla stanu planety.

Na Zachodzie za to bez zmian: na porządku dziennym są tam obserwacje kręgów na polach, światła na niebie, a niektórzy twierdzą, że widują jeszcze dziwniejsze rzeczy. Na przykład pewien mężczyzna twierdzi, że poszedł wraz ze swoim przyjacielem do baru, gdzie spożyli po szklaneczce whiskey, zrobiło im się ciemno przed oczyma i obudzili się w zupełnie innej miejscowości!

Soldier of Fortune - korespondenci wojenni

Najazd na Rzeczpospolitą miał ponoć więcej ciekawych momentów: na przykład w ramach taktyki obronnej, jak donoszą korespondenci, dowództwo Rzeczpospolitej nakazało swoim wojskom montować w sposób określony jako: "setki/tysiące kamer skierowane na granicę z MGR i tak ustawione, żeby nie było widać na nich naszych wojsk". Nagrania z kamer były streamowane do Internetu i widać z nich tylko, jak żołnierze Gromad wkraczają do kraju. Jakiemu celowi to miało służyć: nie wiadomo. W sztabach wojskowych świata dość zabawnie się też prezentuje fakt, że strategia Herr Tuska była oparta o stworzenie wielkiego pola minowego, rozłożonego przez trepów z mobilizacji, podczas gdy Kooperatywa zmobilizowała jawnie wyspecjalizowanych brygady saperskie...

Z kraju towarzysza Yanga wychodzą tylko wieści, na które on zezwoli, ale pewnych rzeczy nie da się ukryć: zniszczenia dokonane przez bombowce strategiczne są ponoć bardzo poważne i w ich wyniku co najmniej jedna prowincja przemysłowa została sparaliżowana, a w innej niezbędne są naprawy, ale szczegóły nie są znane. Kto wie, jakie skutki przyniosłoby bombardowanie strategiczne gospodarki MGR od początku roku i byłoby skoncentrowane na konkretnych prowincjach, zamiast dopiero później. Jednak teraz lotnicy z Kolumbii mogą mieć trudniej, jeśli Kooperatywa się przygotowała w jakiś sposób na naloty..

2143

The Confident

Ponoć jeden z marsjańskich wywiadów próbuje rozgryźć zagadkę jednego z Pariasów: ostatnia próba mu się nie powiodła i teraz Parias skieruje na niego swoje spojrzenie. Pytanie tylko, kto to może być..

Na jakimś międzynarodowym forum przedstawiciele IRM i NanoTechu ponoć pobili się w stołówce, wzajemnie oskarżając się o agresję i próbę ataku, co jest o tyle zabawniejsze, że przedstawiciel NanoTechu twierdził, że jego pracodawcy przeprowadzili KONTRATAK na Zair: który przecież nic nie zrobił przed atakiem kolonii amerykańskiej na Nową Kalifornię. Być może rzeczywiście nie ma rzeczywistości obiektywnej i każdy żyje w swoim własnym wszechświecie?

TechRePort - wydanie specjalne

Kolonie marsjańskie stały się pełnoprawnymi uczestnikami wyścigu kosmicznego: czy to nowy etap dla suwerenności państw Czerwonej Planety? Teraz już nie tylko są odbiorcami i eksporterami towarów poprzez kosmodromy i instalacje kosmiczne, ale również budują i wysyłają swoje własne struktury w kosmos: wiadomo, że co najmniej dwa-trzy państwa marsjańskie dysponują tak zwanymi strategicznymi instalacjami w kosmosie, przy czym jedno z tych państw to niewątpliwie Nowe Kukku, którego kosmodrom bez ustanku jest czymś zajęty: i bynajmniej nie chodzi o wysyłkę surowców na Ziemię.. Szczegóły konkretnych przedsięwzięć tego państwa w kosmosie nie są jednak znane.

Jak przekazują nam anonimowi insiderzy z państw Sojuszu Marsjańskiego: udało im się opracować nowe źródło czystej i taniej energii. Wszyscy są ciekawi tego, kiedy to źródło się objawi i na czym ma polegać..

Po przejęciu Instytutu im. Izira Papy, NanoTech wysłał tam swoich "specjalistów", którzy natychmiast wznowili jego działanie. Pojawiają się jednak pytania, skąd takimi dysponował: ostatecznie taki Zair musiał wcześniej przez przynajmniej rok zbierać stosowny personel..

Soldier of Fortune - korespondenci wojenni

Jeśli ktoś ma co do tego wątpliwości: Sojusz Marsjański jest największą potęgą lotniczą na świecie, natomiast Kooperatywa: największą lądową, ale siły wywiadowcze są ponoć mniej więcej wyrównane. Nie wiadomo jak plasuje się w tym zestawieniu Korea, która po tak licznych aneksjach sama w sobie może stanowić blok polityczny: pytanie, czy faktycznie ma czym walczyć czy też inwestycje w wojsko zostały zmniejszone na rzecz własnego samozadowolenia? Prawdopodobnie ktoś się przekona przy najbliższym konflikcie.

Fakt ogarnięcia praktycznie całego Marsa wojną demotywuje uchodźców szukających drogi na Marsa. Wolą ponoć jednak próbować swojego szczęścia w konwersji na mormonizm..

2144

The Confident

Najbogatszym obywatelem Marsa jest ponoć Aleksiej Siekierin, prezydent Nowej Rosji. Skąd ma tyle pieniędzy? Tego dokładnie nikt nie wie, ale każdy się domyśla. Przez jego kraj przechodziło wiele różnych towarów i różne wywiady bądź mafie piorą tutaj swoje brudne pieniądze..

Ponoć Zachód Marsa jest gigantem w finansowaniu tak zwanych Pariasów, o czym świadczą plotki w kręgach międzynarodowej finansjery. Ale nikt na razie nie ma twardych dowodów..

TechRePort - wydanie specjalne

Wiele państw w ostatnich latach ponoć zainwestowało w nauki jądrowe: są to wieści, które wynikają z obserwacji finansowania dla państwowych i prywatnych uczelni, które mają stosowne katedry na wydziałach nauk fizycznych.

Ponoć co najmniej kilka państwo operuje już bronią zdolną razić wroga z Kosmosu. Istotnie: marsjańskie kolonie pod tym względem prześcignęły niektóre ziemskie państwa.

Soldier of Fortune - korespondenci wojenni

W tym roku SoF nie ma nic ciekawego do przekazania swoim czytelnikom, co by wychodziło poza wcześniej przekazane relacje wojenne z 2143/2144..