Informacje i Polityka

1. Budynek: Zgromadzenie Parlamentarne Terytorium Marsjańskiego

Z pewnych przyczyn Terytorium Marsjańskie nazywa się niekiedy demokracją wojenną: a wynika to z przymusowego poboru, który nie jest stałą w innych państwach Marsa. Zgromadzenie Parlamentarne tej koreańskiej kolonii dobitnie o nim przypomina, a zwłaszcza ludzie w nim pracujący, którzy w tym czy innym okresie życia odsłużyli swoją powinność wobec Ojczyzny, w trakcie której dowiedzieli się, jak istotne jest zadbanie o to, by Terytorium Marsjańskie było faktycznie Nowym Domem dla narodu koreańskiego: a osiągnąć to można jedynie kłami i pazurami.

Efekt: Co turę każda prowincja, która na mapie etnicznej będzie określona jako koreańska (i w naszych granicach), generować będzie darmową rezerwę dowolnego rodzaju. W przypadku WOJNY OBRONNEJ w każdej skoreanizowanej prowincji powstaje dywizja piechoty najnowszej dla nas generacji, której można używać tylko do obrony tychże prowincji. ZPTM generuje nam 1 mld za każdy posiadany przemysł ciężki w prowincjach skoreanizowanych.

Obiekt przestaje działać, jeśli łamane będą zasady demokracji. Prowincje nieskoreanizowane wymagają obecności co najmniej 1 oddziału służb porządkowych na sektor w danej prowincji, inaczej gwarantowane są efekty fabularne.

2. Budynek: Siedziba Narodowej Służby Wywiadu

Dzięki znaczącym inwestycjom w NSW oraz powołanie Korpusu Ochrony Rasy i faktycznym ich wykorzystaniem w "kryzysie medialnym" zapieczętowano status Terytorium Koreańskiego jako Rasowej Demokracji: wszystko zgodnie z Planem. Szefostwu NSW podlega Agencja dla Planowania Bezpieczeństwa Wewnętrznego, której z kolei podlega Korpus Ochrony Rasy, którego celem jest ochrona terytoriów przygranicznych i zdobytych przed zagrożeniami, które w negatywny sposób mogą wpłynąć na zdrowie Minjoku. Organizacjom tym powierzono olbrzymią władzę, a co za tym idzie i olbrzymią odpowiedzialność. A jej funkcjonariusze już się postarają o to, żeby Rasowa Demokracja była zabezpieczona.. .

Efekt: Nasze sektory usługowe przynoszą dochód mniejszy o 4 miliardy. Każdy kraj, który działa u nas wywiadem ma całkowitą liczbę kości zmniejszoną o 1. Raz na turę możemy za darmo skoreanizować natychmiastowo wybraną prowincję w naszych granicach (dopiero od 2140 roku). Wybranym dywizjom wojsk lądowych (z wył. wojsk pancernych) możemy przyznawać status wojsk Korpusu Ochrony Rasy: funkcjonują one wtedy jednocześnie jako służby porządkowe. Możemy mieć tyle takich dywizji, ile mamy skoreanizowanych prowincji. Koszt przyznania takiego statusu to 0,5 miliarda. Pierwsze trzy statusy KOR są za darmo.

Działania i umowy dyplomatyczne, które godzą w interes Minjoku mogą wywołać straszliwą reakcję..

3. Budynek: Biała Kurtyna

Tak zwana Prowincja Marsjańska Republiki Korei, a faktycznie Nowa Korea, jak się już ją określa, chociażby ze względu na to, że jest znacznie większa terytorialnie od tej ziemskiej, z roku na rok staje się coraz bardziej odizolowana od reszty świata. Z jednej strony: dzięki temu trudniej podważać obcym siłom fundamentalne zasady rasowej demokracji, ale z drugiej: i Koreańczykom jest trudniej działać za pomocą "miękkich sił" w innych nacjach Marsa.

Efekt: Biała Kurtyna nie ma konkretnej lokalizacji, istnieje, póty istnieje organizacja młodzieżowa i program państwa opiekuńczego. Jakiekolwiek zagraniczne próby zorganizowania u nas niepokojów społecznych mają z góry odjęte zawsze dwie kości, ale działa to też na odwrót: gdy my próbujemy u kogoś coś podobnego zorganizować to mamy podobną karę, gdyż nasi obywatele funkcjonują już nieco na innych paradygmatach i ciężko im rekrutować współpracowników w innych krajach.

Nasza stabilność nie może spaść poniżej 60%, póki oba wyżej wymienione programy działają. Na chwilę obecną próba likwidacji elementu rasowości z państwa równa się natychmiastowej wywrotce rządu, który podejmie się tego zadania. W wyniku programu państwa opiekuńczego co turę będziemy dostawać +3% stabilności.


4. Budynek: Generator Czarnej Dziury

Szczyt osiągnięć koreańskich uczonych ze szkoły Nowej Teorii. Wytwarza miniaturową Czarną Dziurę i z jej sił pozyskuje czystą, nieskończoną energię dla całej Rasy..

Efekt: Funkcjonuje podobnie do elektrowni jądrowej: przynosi jednak aż cztery miliardy dochodu za każdy podłączony sektor i nie zwiększa konsumpcji zaopatrzenia, a ciężkie przemysły zapewniają 1PZ. Prowincje wymagają połączenia infrastrukturalnego do Generatora. Nie ma limitu co do podłączanych prowincji, ale może zasilać mechanicznie prowincje należące tylko do Korei. Nie łączy się z bonusami z innych "elektrowni": trzeba wybrać albo to, albo to. Właściciel może do deadlinu handlowego uruchomić Tryb Wzmożonej Aktywności: dochód wzrasta wtedy do 6 miliardów za sektor, a każdy sektor ciężkiego przemysłu zapewnia dodatkowe 2 PZ, czyli łącznie 3. Ale GM rzuca wtedy na koniec tury, czy przypadkiem nie nastąpi AWARIA*. AWARIA lub zniszczenie Generatora będzie miało bardzo przykre konsekwencje dla Wschodniego Marsa.