Bestiariusz

- Powiadam Ci, chłopcze, że morze nigdy nie było tak niebezpieczne jak teraz. Komodor Laluś grasuje po naszych wodach, statki-wraki wstają z dna mórz, a na domiar złego pojawiły się nowe, straszliwe zagrożenia. Co? Nie wierzysz mi? A widzisz tą bliznę? To rana zadana przez koralową włócznię trytona. Nie wiesz, kto to trytoni? Myślałeś, że pół-ludzie, pół-ryby to tylko bajka? No to się mylisz. Gdy transportowaliśmy ładunek papryczek do Teksasu mieliśmy z nimi nieprzyjemne spotkanie. Na szczęście nasz kuter był szybszy, a oni sami nie mieli tym razem swoich gigantycznych krewetek. Jeżdżą na nich tak jak my na koniach. Dlaczego się teraz pojawili? Nie mam bladego pojęcia. Wariaci twierdzą, że mieszkają na dnach mórz, a teraz wychodzą, by porywać ludzi i zabierać ich do swoich podwodnych pałaców. Może to i prawda, bo ta koralowa włócznia nieco mi przypominała harpun. Może i dobrze, że skończyło się tylko na tej ranie. Ale nie tylko takie paskudztwa żyją pod wodą, synku, nie, oj nie! Słyszałeś o Dagonidach? Wyglądają jak połączenie żaby i ryby, a do tego mają nogi i ręce jak człowiek, chociaż z błonami. Do tego paskudne pazury, zębiska i reszta. Dlaczego tak się nazywają? Jakiś profesorek zesrany odkrył, że noszą przy sobie figurki jakiegoś semickiego bóstwa, co tak samo się nazywało. W Biblii masz o nim napisane - to cholerny demon, ot co. Nie miałem z nimi żadnego kontaktu, ale ponoć lubią napadać na okręty handlowe i rybackie i zabierać je na dno - po co? Nie wiadomo. Może potrzebują metalu? Pod wodą ciężko go dostać... Mówię Ci, synku, lepiej weź się za inną robotę niż żegluga. Ja swoje zarobiłem i już do niej nie wrócę.


--------
Dwa państwa jednocześnie wynalazły technologię "Wezwanie z Głębin". Umożliwia ona szkolenie tak zwanych ryboludzi - jest to ulepszona piechota morska, która nie potrzebuje flotylli transportowych i nie ma sobie równych w walce na plażach i terenach wilgotnych. Słaba na wszystkich innych terytoriach, nie może walczyć na suchych pustyniach. Porusza się pod wodą. Na morzach są kontrowani przez okręty podwodne bądź niszczyciele od III generacji. Nie może napadać na większe okręty wojenne, ale te im też nic nie mogą zrobić. Z uwagi na to, że dwóch graczy na raz wynalazło tą technologię, dostępne są dwa warianty ryboludzi:

- Trytoni: ich właściwością jest to, że dosiadają olbrzymich krewetek, które pozwalają im na szybsze przemieszczanie się. Ergo, bardziej są kawalerią morską niż piechotą morską.
- Dagonidzi: ich właściwością jest to, że mogą bez najmniejszego problemu zatapiać floty cywilne poprzez dokonanie abordażu. Każda zatopiona flota cywilna przez Dagonidów daje właścicielowi ryboludzi 2mld.

Każdy następny wynalazca "Wezwania z Głębin" musi wybrać jeden i tylko jeden wariant ryboludzi do produkcji. Oryginalni ich twórcy muszą się trzymać swoich wariantów. W rozpisce wojsk zapisujemy tą formację wg. nazwy wariantu, np. Dagonidzi: 3 brygady.

Wynalazcy pierwotni otrzymują po 1 darmowej brygadzie swojego wariantu.
Ryboludzie nie mają generacji i kosztują 4 mld i 2 PZ za brygadę, niezależnie od wariantu. Brygada wymaga 1 rezerwy sił lądowych* i konsumuje normalnie zaopatrzenie.

*Są to ludzie poświęcani, by uzyskać wsparcie mieszkańców głębin.

- Dzień Sądu nadchodzi, na co wskazują wszystkie znaki na niebie i ziemi! Antychryst wyjdzie z Kentucky i zaniesie ogień wzdłuż rzeki Missisipi, a ostry chłód i lód pokryje ziemię aż do Nowej Anglii, lud podda się degrengoladzie i spożywać z nim żywność i trunki będą, murzyni dostaną prawo głosu i zaprawdę powiadam wam: nastąpi totalna destrukcja. Ci, którzy nie napiją się trucizny z Antychrystem wyklinani będą i ścigani przez dzikie psy, ale nie bójcie się, Bóg słyszy wołanie wiernych i już w tych dniach przedostatnich wysyła swe sługi z misją, by chronili jego trzodę przed długimi dłońmi Szatana. Idąc na dzisiejsze modły sam widziałem sługę bożego szybującego przez przestworza, z mieczem ognistym w dłoni, lecącego pokarać grzeszników za ich zbrodnie...


--------
Ktoś wynalazł technologię "Wsparcie niebios". Umożliwia ona szkolenie jednostki specjalnej Aniołów. To specjalna wersja kawalerii powietrznej, która jest doskonała przeciwko piechocie. Nie da się jej okrążyć, chyba że innymi aniołami. Słaba w starciu z myśliwcami i bronią przeciwlotniczą. Jej dodatkową umiejętnością specjalną jest nadzwyczajna szybkość: porusza się z prędkością lotnictwa II generacji.

Pierwszy wynalazca otrzymuje 1 darmową brygadę aniołów.
Aniołowie nie mają generacji i kosztują 7 mld i 3 PZ za brygadę, niezależnie od wariantu. Brygada wymaga 1 rezerwy sił lądowych* i konsumuje normalnie zaopatrzenie.

*Pobożni, dzięki którym Aniołowie się zjawili.

..w wyniku dalszego śledztwa doszliśmy do jasnego wniosku, że grzesznik zdaje sobie sprawę z tego, że w jednej czwartej pochodzi od czarnych. Co więcej, wbrew zapewnieniom, nie tylko zdawał sobie z tego sprawę, ale również bezwzględnie udawał białego człowieka. W piwnicy gospodarstwa zatrzymanego odnalezione zostały oczywiste dowody spisku i kultu Złego: fiolki z krwią różnych zwierząt (i potencjalnie ludzi), zagraniczne księgi i broń rytualną. Brat John pod przysięgą zeznał, że gdy otwierał piwnicę, musiał zmierzyć się z jakimś upiorem, którego odesłał w imię Pana.

Konkludując: wnioskuję o karę najwyższą dla grzesznika, przy czym zalecam przysłanie dodatkowych oddziałów braci-inkwizytorów do pełniejszego oczyszczenia rejonu wioski.


--------
Ktoś wynalazł technologię "Święci Pomazańcy". Umożliwia ona szkolenie jednostki specjalnej Inkwizytorów. To specjalna wersja piechoty, która jest doskonała przeciwko wszystkim paranormalnym jednostkom specjalnym. Słaba w starciu z normalnymi rodzajami wojska. Przydzielona do wojsk lądowych podnosi morale innych żołnierzy (regularnych).

Pierwszy wynalazca otrzymuje 1 darmową brygadę inkwizytorów.
Inkwizytorzy nie mają generacji i kosztują 3 mld i 1 PZ za brygadę. Brygada wymaga 1 rezerwy sił lądowych i konsumuje normalnie zaopatrzenie.

Handlarze, karawaniarze i pustelnicy donoszą o coraz częstszych spotkaniach z tak zwanymi "gigantami" tudzież jak niektórzy ich nazywają - Pogromcami. Potrafią osiągać nawet trzy metry wzrostu, a do tego są niezwykle agresywni. Ci, którzy przeżyli z nimi spotkanie donoszą, że owi olbrzymi noszą na sobie dziwne zbroje, które nie mają większych problemów z odbijaniem większości znanych człowiekowi pocisków, nie wspominając o tym, że sami są wyposażeni w dewastującą broń.

Skąd ci giganci się wzięli? Nie wiadomo. Rdzenni Amerykanie z południa nazywają ich Quinametzin, większość chrześcijan uważa, że to nieliczni giganci którzy przeżyli biblijny potop i teraz mszczą się na zwykłych ludziach, a są tacy, którzy uważają, że to oryginalni Atlanci. Dopóki jakiś nie zostanie złapany albo nie wyjawi się, kto i w jakim celu ich obudził, pozostanie to zagadką nie do rozwiązania..


---------
Ktoś wynalazł technologię "Komory hibernacyjne". Umożliwia ona szkolenie jednostki specjalnej Pogromców (Gigantów). To specjalna wersja dywizji pancernej, która nie ima się dział przeciwpancernych. Pogromcy wzbudzają strach w zwykłych dywizjach piechoty. Jeden gracz może mieć maksymalnie 3 brygady Pogromców przez całą grę, jeśli się je straci, nie można wyprodukować nowych.

Pierwszy wynalazca otrzymuje 1 jednostkę Pogromców za darmo.
Pogromcy nie mają generacji i kosztują 13 mld i 5PZ za jednostkę. Brygada wymaga 1 rezerwy sił lądowych i konsumuje normalnie zaopatrzenie.