Mediacje Helladzkie

Oni postanowili wyznaczyć, zabezpieczyć i w razie przybycia stron, poprowadzić mediacje bez żadnego przymusu. Chętne strony są zaproszone do Stolicy gdzie będą mogli swobodnie i bez nacisków ze strony stron trzecich.

Przybywa przedstawiciel Związku Reńskiego

Przybywa przedstawicielstwo Totalnej Republiki Brytanii.

Do Grecji przybęda jacyś tam przedstawiciele rządu Republiki Irlandii na "mediacje", mimo że to żadne mediacje - niewinna Irlandia została bezprawnie napadnięta przez Brytanię i Ren na podstawie fałszywych oskarżeń, a jest traktowana jako jakiś równoznaczny uczestnik tej chorej wojny, a nie jej ofiara.

Przybywa przedstawicielstwo Markizatu.

Albo mediacje się zaczną do północy, albo przedstawiciele Irlandii wracają do siebie.

Przedstawiciel Związku Reńskiego składa odpowiednie podpisy.

Przedstawiciel Jego Wysokości składa podpis.

Podpisano.

Oni cieszą się z przebiegu mediacji, wszyscy biorący udział zostali poczęstowani ciasteczkami zrobionymi z miłością, podziękowali delegacjom oraz zaprosili na pożegnalny bal po którym wszyscy swobodnie wyjadą do swoich domów.