Komisarz Admin
Liczba postów : 2846 Join date : 31/01/2020
| Temat: Problemy na Podlasiu Wto Sie 17, 2021 12:26 pm | |
| I połowa 2027"Dowódco - rozstrzelać Polaków!"Kłopoty na Podlasiu Początek roku 2027 na Podlasiu przyniósł nowe problemy dla władz w Białymstoku. Napływ imigrantów ze Szwecji i Białorusi nieustannie powodował narastanie konfliktów z Polakami. Majorat, który dla ludzi uciekających przed śmiercionośnym pyłem wydawał się jedynym azylem, stopniowo przeradzał się w opresyjne państwo coraz mniej przychylne dla przybyszy z północy i wschodu. W poprzednim roku w Białymstoku powstały trzy główne partie polityczne stojące w kontrze do rządzącej formacji Podlasia XXI Wieku: Komunistyczny Związek Zawodowy "Solidarność", Partia Rolników-Ekologów-Socjalistów oraz Federacja Wolnych Przedsiębiorców "Moloch". Major Suchodolski od samego początku nie darzył sympatią ruchów politycznych kwestionujących jego władzę i postanowił działać stanowczo. 1 stycznia 2027 roku państwowa telewizja TV Jard ogłosiła wprowadzenie stanu wojennego na terytorium całego państwa. Szybko pojawiły się spekulacje, że Major podjął taką decyzję w stanie nietrzeźwości po spędzeniu zabawy sylwestrowej z nierządnicami dorabiającymi w przybytku „rossa.pl”.
Siły wojskowe wierne Suchodolskiemu wkroczyły do parlamentu, na szczęście obyło się bez rozstrzelania polityków opozycji, chociaż takie propozycje podrzucał Majorowi jeden z działaczy Podlasia XXI Wieku – Krzysztof D. Politycy trzech największych stronnictw opozycyjnych rozjechali się do domów, jednak ich zwolennicy rozpętali niepokoje w stolicy. Siły porządkowe pod koniec stycznia otworzyły ogień do protestujących, co skutkowało dwoma ofiarami śmiertelnymi: Janem Ł. oraz Dawidem S. (ponoć spokrewnionym z samym Majorem Suchodolskim). Władze wyraziły skruchę z powodu tych niepotrzebnych ofiar i zapowiedziały wprowadzenie w kraju „nowego ładu”, jednak w te zapowiedzi wierzą jedynie Polacy, reszta mieszkańców kraju nienawidzi Majora i jego sługusów. Politycy Podlasia XXI Wieku chcąc uspokoić sytuację w kraju postanowili wyprawić uroczysty pogrzeb dla ofiar stanu wojennego, podczas którego wzruszającą przemowę wygłosił Biskup Białostocki: Janku i Dawidzie! Powiem dla was tak: nie zasłużyliście tutaj leżeć, ale tak was wybrał Bóg, Pan Jezus i Matka Boska. chrumknięcie Wybrali oni, trudno się mówi. Spoczywajcie w pokoju, patrzcie na nas jak my się zachowujemy, jak my wszystko robimy. Bardzo współczujemy dla was, że tak prędko odchodzicie z tego światu. Prędko zabieracie się na tamten świat, ale chciałem powiedzieć w imieniu wszystkich, całego Majoratu, Superprezydenta i parlamentu: żal mnie, serce sie kraje się, że coraz to więcej grobów w kraju. Ziemia nasza ojczysta zapełnia się tymi kamiennymi domami, tymi kamieniami, które człowiek dla człowieka produkuje, ażeby deszcz na niego nie padał, śnieg, żeby suchutki leżał tam, żeby jego kości rozkładali się suche, żeby długo leżeli w ziemi. Odpoczywajcie tu wszyscy w pokoju wiecznym amen. Niestety słowa te nie poruszyły serc zwolenników opozycyjnych stronnictw, którzy domagają się powrotu swoich przedstawicieli do parlamentu, natomiast beneficjenci współpracy z Majorem zwierają szyki i gotują się na najgorsze. Czy tarcia wewnętrzne doprowadzą do rozpadu Majoratu Wielkiego Podlasia? Zapewne dowiemy się tego już niebawem… Napisał: el roberto ___ Na Podlasiu źle się dzieje... Majorat Wielkiego Podlasia: -30% poparcia | |
|