Reforma Nigerii w 2021 roku doprowadziła do wprowadzenia prawa
Wolnorynkowego Szariatu. Nasi dziennikarze zrobili ankietę uliczną, w której pytali
przypadkowych przechodniów o to jak im się żyje w państwie, które szanuje ich
wolność gospodarczą oraz pielęgnuję wartości duchowe:
-Ku(peep)wa jest w pyte! W końcu mam możliwość rozwijania swojej firmy produkującej sandały i wykorzystania moich 9 żon jako taniej siły roboczej. - Niekulturalnie powiedział właściciel jakiegoś warsztatu.
-Dzięki nowym reformom wielki Nigeryjski przemysł mydlany rozkwitł na nowo. W końcu co mogło być bardziej potrzebne w tym kraju niż mydło? Od teraz każdy muzułmanin może myć stópki i dłonie swoich braci w wierze podczas pielgrzymki do Mekki. - Z dumą ogłosił CEO Nigeryjskiej Spółki "
Hajdżin end Fejf".
-W końcu poczułam się prawdziwą kobietą! Wcześniej przeszkadzało mi to, że mężczyźni patrzyli na moje kształty, część nawet próbowała mnie dotykać. Teraz kiedy mogę nosić Burkę, nie muszę się martwić tym, że będę dla mężczyzn tylko obiektem seksualnym. Mogę w końcu zająć się domostwem mojego męża wraz z jego pozostałymi 8 żonami, a przemysł sandałowy kwitnie! - Powiedziała kobieta z szerokim uśmiechem ubrana w Burkę.
-Połączenie idei wolnego rynku i wartości muzułmańskich defacto zagwarantowało mi posadę kierownika w rozkwitającej fabryce kałachów w drewnie "Boko Haram Family Business". - Powiedział menadżer "Boko Haram Family Business"